W ostatnich latach bardzo wiele spraw prowadzonych przez Kancelarię dotyczy służebności. Najczęściej chodzi o służebność przesyłu, z którą wiąże się szereg zagadnień. Dziś przedstawiamy jedno z nich, na które napotkaliśmy ostatnio.
Powszechnie przyjmuje się zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie, iż zasada związania sądu ostateczną decyzją administracyjną, doznająca wyjątku jedynie w wypadku tzw. bezwzględnej nieważności, zachodzącej w razie wydania decyzji przez organ oczywiście niewłaściwy lub bez zachowania jakiejkolwiek procedury, nie stoi na przeszkodzie dokonaniu oceny, czy konkretna decyzja wydana z powołaniem się na art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości,(jedn. tekst: Dz.U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64 ze zm.), zwanej dalej u.z.t.w.n., stanowi tytuł prawny do korzystania przez jej adresata z oznaczonej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu.
To właśnie stało się przyczyną do wydania przez Sąd Najwyższy uchwały z dnia 6 czerwca 2014 r., sygn. akt III CZP 107/13, w której ów sąd stwierdził, że
jeżeli przedsiębiorca będący właścicielem urządzeń wymienionych w art. 49 § 1 k.c. wykonuje uprawnienia wynikające z decyzji wydanej na rzecz jego poprzednika prawnego na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 u.z.t.w.n., właściciel nieruchomości nie może żądać ustanowienia służebności przesyłu (art. 305(2) § 2 k.c.).
Oczywiście należy pamiętać, że przedmiotowe orzeczenie nie ma mocy zasady prawnej, jednakże użyta przez Sąd Najwyższy argumentacja przekonuje, iż tak właśnie należy podchodzić do kwestii praw do nieruchomości w zakresie równym służebności, w sytuacji gdy przedsiębiorca przesyłowy posiada tytuł prawny wynikający z decyzji wydanej na rzecz jego poprzednika prawnego.
Przypomnę, iż pod rządem art. 35 u.z.t.w.n., organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogły za zezwoleniem naczelnika gminy, prezydenta lub naczelnika miasta (dzielnicy) zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach – zgodnie z zatwierdzoną lokalizacją szczegółową – ciągi drenażowe, przewody służące do przesyłania płynów, pary, gazów, elektryczności oraz urządzenia techniczne łączności i sygnalizacji, a także inne podziemne lub naziemne urządzenia techniczne niezbędne do korzystania z tych przewodów i urządzeń. Przeprowadzenie przewodów i urządzeń wiązało się z zagwarantowaniem prawa dostępu do nich w celu wykonania czynności związanych z konserwacją przez osoby upoważnione przez właściwy organ, instytucję lub przedsiębiorstwo państwowe (art. 35 ust. 2 u.z.t.w.n.).
Jak podkreślił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 8 kwietnia 2014 r., sygn. akt III CZP 87/13, zarówno w nauce, jak i w orzecznictwie przyjmuje się, że wydanie decyzji mającej podstawę w art. 35 ust. 1 u.z.t.w.n. prowadzi do trwałego ograniczenia prawa własności nieruchomości, gdyż sprawia, że jej właściciel ma obowiązek znoszenia stanu faktycznego ukształtowanego przebiegiem urządzeń przez strefę, w której było lub mogło być wykonywane jego prawo. Trwałość skutków decyzji wydanej na tej podstawie oznacza natomiast, że dotyczą one nie tylko osoby, która była właścicielem nieruchomości w chwili prowadzenia postępowania administracyjnego zakończonego wydaniem decyzji, lecz każdego kolejnego jej właściciela.
Prawa i obowiązki powstałe w wyniku wydania decyzji są zbliżone do będących konsekwencją obciążenia nieruchomości służebnością gruntową, ale źródłem ich powstania jest ustawa i wydana na jej podstawie decyzja administracyjna. Sąd Najwyższy określił skutki wywołane decyzją administracyjną, wydaną na podstawie art. 35 ust. 1 u.z.t.w.n., jako swego rodzaju służebność, nazywaną służebnością publiczną lub przesyłową. Uchylenie tej ustawy nie pozbawia mocy wiążącej decyzji wydanych na podstawie objętej nią regulacji. Oznacza to, że przedsiębiorca posługujący się urządzeniami przesyłowymi, które zainstalował na cudzej nieruchomości, ograniczając uprawnienia jej właściciela na podstawie decyzji wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 u.z.t.w.n., ma obecnie tytuł do utrzymywania na tej nieruchomości tych urządzeń. Na uprawnienie objęte tymi decyzjami może powoływać się przedsiębiorca, który w związku z tymi decyzjami zainstalował je, jak też każdy kolejny, który uzyskał tytuł prawny do tych urządzeń i jest odpowiedzialny za ich eksploatację oraz utrzymanie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2007 r., II CSK 156/07, OSNC 2008, nr 9, poz. 103, i uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010 r., III CZP 116/09).
Wynika stąd, iż są przypadki, w których domaganie się ustanowienia służebności jest niecelowe, albowiem stan prawny i stanowisko judykatury nie pozwalają na ustanowienie tej służebności. W każdym innym przypadku, służebność przesyłu może być ustanowiona przez sąd.
Adam Kapczyński, Adwokat Elbląg