Za niespełna rok, bo już 1 stycznia 2020 roku, wejdzie w życie nowa ustawa z dnia 12 kwietnia 2018 r. o rejestracji jachtów i innych jednostek pływających o długości do 24 m (Dz.U.2018.1137). Nie sposób nie omówić jej w niniejszym opracowaniu, gdyż znacząco zmienia ona procedury rejestracyjne i organy rejestrujące jednostki pływające.
Przepisy nowej ustawy będą miały zastosowanie do jednostek pływających o długości do 24 m, w tym statków morskich przeznaczonych lub używanych do uprawiania sportu lub rekreacji, jachtów rekreacyjnych, jachtów komercyjnych.
Ustawa definiuje na nowo pojęcie jachtu, przez który należy rozumieć jacht rekreacyjny oraz jacht komercyjny, w tym skuter wodny, jednostkę pływającą używaną do celów mieszkalnych (houseboat) (po raz pierwszy pojawia się to pojęcie w akcie normatywnym) oraz drewnianą replikę statku historycznego. Przez jacht rekreacyjny – należy rozumieć statek przeznaczony lub używany w żegludze morskiej lub w żegludze śródlądowej, wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji, inny niż jacht komercyjny. Zwróćmy uwagę, iż mowa jest tu zarówno o jachcie morskim, jak i śródlądowym. Jachtem komercyjnym jest z kolei statek przeznaczony lub używany w żegludze morskiej lub w żegludze śródlądowej, wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji – tu również nowa definicja na potrzeby świeżutkiej ustawy.
Ustawa określa obowiązek rejestracji, któremu podlega każdy jacht oraz jednostka pływająca używana do amatorskiego połowu ryb, o długości co najmniej 7,5 m lub napędzie mechanicznym o mocy co najmniej 15 kW.
Nowe przepisy wskazuję, że obowiązkowi rejestracji nie podlega: jednostka pływająca przeznaczona wyłącznie do regat i zawodów sportowych, posiadająca klasę regatową i ważny certyfikat wydany przez polski związek sportowy albo podmiot właściwy dla państwa bandery jachtu oraz regatowa łódź wiosłowa, jednostka pływająca napędzana wyłącznie siłą ludzkich mięśni, deska surfingowa, deska z żaglem lub inna podobna jednostka pływająca.
Jednostka pływająca o długości do 24 m, która nie podlega obowiązkowi rejestracji, może być zarejestrowana na wniosek właściciela.
Rejestracji jednostki pływającej dokonuje organ rejestrujący, wpisując jednostkę do rejestru jachtów i innych jednostek pływających o długości do 24 m oraz nadaje jej numer rejestracyjny i wydaje dokument rejestracyjny. Organem rejestrującym jest starosta albo właściwy polski związek sportowy w rozumieniu ustawy o sporcie. W celu rejestracji jednostki pływającej właściciel składa wniosek o rejestrację i wydanie dokumentu rejestracyjnego do wybranego organu rejestrującego. Dokonując rejestracji jednostki pływającej organ rejestrujący nadaje jej indywidualny numer identyfikacyjny (INI), który nie podlega zmianie w okresie istnienia jednostki pływającej, oraz wydaje oznakowanie kontrolne. Obowiązkiem właściciela jachtu jest niezwłoczne oznakowanie jednostki za pomocą oznakowania kontrolnego, umieszczając je na rufie po prawej stronie w sposób umożliwiający identyfikację jednostki.
Z chwilą zarejestrowania jednostka pływająca uzyskuje polską przynależność. Dokument rejestracyjny jest dowodem polskiej przynależności jednostki pływającej.
Nazwę jachtu określa jego właściciel we wniosku. Nadana nazwa powinna być zwięzła oraz nie może naruszać dobrych obyczajów, co wprost wskazano w ustawie.
Właściciel jednostki pływającej jako port macierzysty wskazuje dla: śródlądowej jednostki pływającej – miejscowość na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej; morskiej jednostki pływającej – port morski na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Batem na właścicieli jednostek pływających, którzy nie zastosują się do nowych przepisów będzie art. 19 nowej ustawy, zgodnie z którym właściciel jednostki pływającej, który nie dopełnia obowiązku rejestracji, nie dopełnia obowiązku oznakowania jednostki pływającej oznakowaniem kontrolnym z indywidualnym numerem identyfikacyjnym (INI), podaje organowi rejestrującemu nieprawdziwe informacje dotyczące wymiarów jednostki pływającej, różniące się od wymiarów faktycznych o więcej niż 30 cm, podaje organowi rejestrującemu nieprawdziwe informacje dotyczące mocy napędu mechanicznego, różniące się od mocy nominalnej o więcej niż 2 kW lub o więcej niż 10%, w zależności od tego, która wartość jest większa – podlega karze grzywny.
Na koniec najważniejsze. Wpisy do rejestrów oraz dokumenty rejestracyjne wydane na podstawie dotychczasowych przepisów zachowują ważność w przypadku:
1) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych do dnia 1 stycznia 2000 r. – przez okres 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy,
2) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych do dnia 1 stycznia 2006 r. – przez okres 18 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy,
3) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych po dniu 1 stycznia 2006 r. – przez okres 30 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.
Właściciel jednostki pływającej, zarejestrowanej zgodnie z dotychczasowymi przepisami, która podlega obowiązkowi rejestracji ma obowiązek ją zarejestrować przed upływem terminu ważności dokumentu rejestracyjnego – pamiętajmy, że pod rygorem zapłacenia grzywny i po zapłaceniu opłaty od wniosku.
Właściciel jednostki pływającej, która zgodnie z dotychczasowymi przepisami nie podlegała obowiązkowi rejestracji, ma obowiązek ją zarejestrować w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.
Armator jednostki pływającej, która zgodnie z dotychczasowymi przepisami nie podlegała obowiązkowi posiadania dokumentu bezpieczeństwa, a która jest obowiązana do uzyskania tego dokumentu na podstawie ustawy zmienianej w art. 21, w brzmieniu nadanym nową ustawą, ma obowiązek uzyskania tego dokumentu w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie nowej ustawy.
W przypadku jednostek pływających wybudowanych przed dniem 1 stycznia 2020 r. dowodem własności może być również oświadczenie właściciela. Oświadczenie to składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.
Nowe przepisy nie są liberalne i wręcz nakazują rejestrowanie większości sprzętu wodnego. Zasadniczym pytaniem jakie nasuwa się po przeczytaniu ustawy, która przypomnę już została wprowadzona do porządku prawnego, lecz jeszcze nie obowiązuje (tzw. vacatio legis), jest pytanie o zasadność wprowadzenia zmian. Dotychczasowe przepisy pomimo, iż były uregulowane w różnych aktach prawnych były co do zasady spójne, a co najważniejsze prawidłowo funkcjonowały w praktyce. Czy tak będzie z nowymi przepisami, czas pokaże.
Adam Kapczyński, adwokat
Kancelaria Adwokacka w Elblągu