Klienci mojej kancelarii niejednokrotnie spotykają się z sytuacją, w której zlecone przez nich roboty budowlane (remont kapitalny, budowa domu, itp.) zostały wykonane wadliwie, niezgodnie ze sztuką budowlaną czy też z zawartą umową. Co wówczas zrobić, czy poza uprawnieniami wynikającymi z rękojmi za wady można domagać się naprawienia szkody związanej z pracami naprawczymi? Otóż można.
Zacząć należy od tego, iż wystąpienie wad rzeczy, w tym wad wykonanych robót budowlanych, generuje po stronie inwestora szereg roszczeń wobec nierzetelnego wykonawcy. Zasadniczym źródłem uprawnień są uregulowania z zakresu rękojmi, która jeśli nie została wyłączona chroni interesy inwestora. Uprawnienia z rękojmi nie są jednak przedmiotem niniejszych rozważań. Rękojmia bowiem nie eliminuje możliwości skorzystania przez inwestora z dochodzenia naprawienia poniesionej szkody na zasadach ogólnych. I właśnie to zagadnienie stało się przyczyną do niniejszej krótkiej analizy.
Wadliwe wykonanie robót budowlanych jest nienależytym wykonaniem zobowiązania. Jeżeli zatem wierzyciel (inwestor) poniósł na skutek takiego nienależytego wykonania zobowiązania szkodę, dłużnik (wykonawca) obciążony jest obowiązkiem jej naprawienia (art. 471 k.c.). Wierzyciel ma przy tym możliwość dokonania wyboru, może bowiem oprzeć swoje roszczenia wyłącznie na ogólnych przepisach normujących odpowiedzialność kontraktową (art. 471 i nast. k.c.) albo też, nie rezygnując z uprawnień z tytułu rękojmi, dodatkowo dochodzić naprawienia poniesionej szkody (art. 566 k.c. w zw. z art. 656 i 638 k.c.) – por. wyrok SN z dnia 03.10.2000r., sygn. akt I CKN 301/00.
Gdy szkoda jest następstwem okoliczności, za które sprawca ponosi odpowiedzialność, a zatem wówczas gdy wynika z zaniedbań, niedopilnowania, nieumiejętności czy po prostu niedbalstwa wykonawcy lub osób, którymi się on posługuje (pracowników) podczas wykonywania zobowiązania, zakres odpowiedzialności rozpatrywany jest z uwzględnieniem granic dodatniego interesu umowy. Tym samym nierzetelny wykonawca będzie ponosił odpowiedzialność za szkodę w pełnym wymiarze (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2005, sygn. akt II CK 673/04). W wypadku, gdy szkoda jest następstwem okoliczności, za które wykonawca budynku ponosi odpowiedzialność (art. 566 par. 1 w zw. z art. 656 par. 1 i 638 k.c.), nie mają zastosowania ograniczenia zawarte w art. 566 par. 1 zd. drugie w zw. z art. 656 par. 1 i 638 k.c. Inwestor może wówczas dochodzić odszkodowania w pełnym zakresie na zasadach odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 i n. k.c.) – tak wyrok SN z dnia 29.10.1991r., sygn. akt II CR 815/90.
Istotne jest, jak wskazuje się w orzecznictwie, iż dokonując wyboru odpowiedzialności opartej na art. 471 k.c. lub art. 566 k.c. w zw. z art. 656 i 638 k.c., poszkodowany musi wykazać istnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Jeżeli zamierza dochodzić naprawienia szkody spowodowanej nienależytym wykonaniem zobowiązania, powinien wykazać istnienie przesłanek tej odpowiedzialności, czyli powstanie szkody i jej rozmiar, fakt nienależytego wykonania zobowiązania przez wykonawcę oraz normalny związek przyczynowy pomiędzy tymi zdarzeniami.
Powyższe wskazuje, iż możliwym jest dochodzenie odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy od wykonawcy, któremu powierzyliśmy przeprowadzenie robót budowlanych w naszym budynku i możemy tego dochodzić na zasadach ogólnych, obok uprawnień wynikających z rękojmi.
Adwokat Adam Kapczyński